Ostatnie zdobycze :) czyli zakupy muszą być ;).

Notka z denkiem już była, ale nie było żadnych nowości. Muszę to koniecznie nadrobić, bo jeszcze pomyślicie, że nic nie kupiłam w tym miesiącu ;). Nie ma może tego wiele, jednak moja kosmetyczka wzbogaciła się o parę drobiazgów.

 

Czytaj dalej

Zakupy z DM część druga – pielęgnacja :).

Ostatnio pokazywałam Wam trzy paletki cieni kupione w DM. Razem z nimi przybyło mi też kilka kosmetyków pielęgnacyjnych i chciałabym je Wam pokazać :). Większość to kosmetyki Balea i jeden z Alverde. Cieszą mnie tym bardziej, że nigdy wcześniej żadnego z nich nie używałam.

Majowe zakupy ;)

W maju tak samo jak w kwietniu nie było wielkiego szaleństwa zakupowego, jednak parę rzeczy dołączyło do mojej kolekcji kosmetyków.
Na początek zakupy z końca kwietnia, których nie udało mi się już pokazać w kwietniowych nowościach.
  • Puder matująco fiksujący z Essence oraz baza pod cienie również z Essence. Puder jest biały i jak widać na zdjęciach posiada elegancki wzór. Zdecydowałam się na taki w kamieniu, żeby móc go nosić w torebce i używać do poprawek w ciągu dnia. Co z tego wyszło dowiecie się już niedługo, ponieważ przygotowuję właśnie jego recenzję. Baza wydaje się fajna, ale zdążyłam jej użyć zaledwie kilka razy, bo przez połowę maja męczyło mnie zapalenie spojówek.

Czytaj dalej