Bardzo dobry, ale nie idealny płyn micelarny Ideal Soft.

Płyn micelarny Ideal Soft kupiłam zaraz na początku roku, miałam ochotę go wypróbować, bo czytałam o nim wile pozytywnych opinii. Także dlatego, że w sklepie nie było akurat płynu Garniera, na który także miałam chęć. Jeśli jesteście ciekawi jak się u mnie sprawdził, zapraszam do dalszej lektury.

Czytaj dalej

Victoria’s secret, Clinique i marcepanowe ciasteczka, czyli co nowego?

Dawno nie pokazywałam Wam żadnych nowości, bo staram się ostatnio kupować rozsądnie i tylko to co mi naprawdę potrzebne. Wychodzi różnie, raz lepiej raz gorzej. Chciałam się jednak pochwalić kilkoma kosmetycznymi nowościami, które ostatnio wpadły w moje ręce i na które moim zdaniem warto zwrócić uwagę.

 

Czytaj dalej

Wyniki pierwszego blogowego rozdania :)

Dziękuję wszystkim za udział w rozdaniu, zostawiliście naprawdę dużo fajnych komentarzy i bardzo miło mi było je czytać. Chciałabym nagrodzić Was wszystkich, ale niestety jest tylko jedna nagroda. Chcę przede wszystkim podziękować osobą, które są ze mną już od od dłuższego czasu. Zaglądają, czytają, komentują i sprawiają, że mam ochotę dalej pisać :).
Nie przedłużając przedstawiam wyniki blogowego rozdania, nagrodę wygrywa:
Postanowiłam przyznać jeszcze jedną nagrodę tym razem niespodziankę dla mojej top gadułki :), którą jest Paulina Pieśla
( Paulina komentowała wcześniej jako Marysia P ).
Wszystkim jeszcze raz dziękuje za wszystkie sugestie dotyczące bloga, jak widzicie zmiany już się zaczęły. Nie jest to jeszcze wersja ostateczna.
Mam już co prawda sprecyzowane czego bym chciała, nie wszystko jednak potrafię zrobić sama.
Jeśli ktoś ma ochotę odobserwować bloga niech się nie krępuje, jednak te osoby nie będą brane pod uwagę przy następnych rozdaniach.
Kasia M 🙂

Moje nowe cudeńko, czyli wygrana w konkursie marki Braun – depilator Silk epil 7.

Jakiś czas temu wzięłam udział w konkursie z marką Braun na blogu Black Dresses , do wygrania były dwa depilatory Braun Silk epil 7 i jeden z nich, ku mojej wielkiej radości trafił do mnie. Każda z uczestniczek konkursu po wypróbowaniu depilatora miała napisać o nim parę słów, a recenzje zostały opublikowane na blogu Black Dresses. Swoją za zgodą Moniki wrzucam też u siebie :).

Czytaj dalej

Przypominam o rozdaniu:)

Przypominam, że macie jeszcze cztery dni, żeby wziąć udział w rozdaniu. 
Zapraszam serdecznie wszystkich, którzy się się jeszcze nie zgłosili. Udzielacie bardzo fajnych odpowiedzi. Jeśli ktoś nie ma ochoty na nagrodę, a chce wyrazić swoją opinię, to również bardzo serdecznie zapraszam 😉
 
Powodzenia!

No i włosy trzeba było ściąć!

Nad ścięciem włosów rozmyślałam już od jakiegoś czasu i wychodzi mi na to, że powinnam była zrobić to już dawno temu. Najlepiej zaraz po tym jak spaliłam je zbyt mocnym utrwalaczem do farby. Niestety w moim przypadku podcinanie po troszku się nie sprawdziło. Przed ścięciem moje włosy miały 44 cm i miałam zamiar  skrócić je o mniej więcej 5-10 cm. Do tej pory wydawało mi się, że co prawda końce są suche, ale w żadnym razie nie rozdwojone. Ostatnio jednak przyjrzałam się im dokładniej i zauważyłam jednak rozdwojone włosy.Tak prezentowały się moje włosy przed ścięciem:

Uuuuu Sexy Lady ;).

Zamarzyły mi się ostatnio czerwone paznokcie i wyobrażacie sobie, że nie miałam ani jednego czerwonego lakieru?! Wybrałam się więc na zakupy, akurat zgubiłam rękawiczki i musiałam kupić nowe. Zamiast rękawiczek kupiłam piękną czerwień od Joko o wdzięcznej nazwie Sexy Lady :). W sumie to szkoda taki lakier zakrywać rękawiczkami ;).

Czytaj dalej

Pharmaceris T Krem z 10% kwasem migdałowym na noc II stopień złuszczania. Warto czy nie?

Od jakiegoś czasu wiosną i jesienią używam kremów z kwasami. Ostatnio miałam Effaclar Duo, z którego byłam bardzo zadowolona, tym razem zdecydowałam się na Pharmaceris T krem z kwasem migdałowym. Akurat była na niego spora promocja i czytałam o nim wiele pochlebnych opinii, więc nie zastanawiałam się długo.

Czytaj dalej