Turkusowy Joko + troche błskotek :)

Dzisiaj niedziela, wszyscy w domu już prawie zdrowi, nareszcie miałam, więc chwilę czasu i mogłam się zająć czymś przyjemnym. Postanowiłam poćwiczyć znowu malowanie paznokci, a nawet pokusiłam się o ich ozdobienie. To jak na mnie naprawdę duży wyczyn. Sam manicure bardzo mi się podoba, jednak wykonanie, no cóż nie jest idealne. Nie mam zamiaru się jednak poddawać i będę ćwiczyć, może w końcu kiedyś będę potrafiła pięknie malować paznokcie. Także nie bądźcie zbyt surowi.

Czytaj dalej