Przyszła wiosna i w końcu robi się ciepło i przyjemnie, co bardzo mnie cieszy, bo ostatnio pogoda przynajmniej u mnie niestety nie rozpieszczała. W weekend mnie przewiało i przyplątało mi się przeziębienie. Zaczęło się od bólu gardła, który na szczęście szybko udało mi się opanować, został jednak katar i ogólne przemęczenie. Nie chcę brać leków, więc postanowiłam leczyć się domowymi sposobami, przy okazji postanowiłam Wam o nich napisać. Może się komuś przydadzą, chociaż lepiej by było żeby nie.