Mój stosunek do kremów do stóp jest bardzo podobny jak do balsamów do ciała. Lubię je mieć, ale nie chce mi się ich używać. Jeśli chodzi o ten rodzaj kosmetyków, to muszą mnie one naprawdę czymś zachwycić, żeby mnie do siebie przekonać. Czy Eveline 8w1 Foot Therapy się to udało? Tego dowiecie się już za chwilę.
Krem znalazł się u mnie dzięki wygranej w konkursie w serwisuroda.pl, bo sama pewnie bym go sobie nie kupiła. Początkowo leżał w szufladzie, ale przypomniałam sobie o nim, kiedy przyszły upały. Zaczęłam go używać i doszłam do wniosku, że to całkiem fajny produkt.
Opakowanie ma typowe dla kremów do stóp, czy rąk. Jest to tuba z miękkiego plastiku. Zakrętka zamykana klik, duży plus za to, że do tej pory nic się nie urwało i wszystko działa bez zarzutu.
Krem ma lekką konsystencję, biały kolor i pachnie bardzo odświeżająco, miętowo. Wchłania się szybko i nie oblepia skóry, chociaż zostawia delikatną ochronną warstewkę.
Nie jest ona jednak ani trochę tłusta. Skóra posmarowana kremem jest gładka i nawilżona i bardzo ładnie pachnie.
Krem ten został oparty na szwajcarskiej recepturze, która zapewnia kompleksową pielęgnację dezodoryzującą. Krem ma za zadanie likwidowanie nadmiernej potliwości, neutralizowanie nieprzyjemny zapach, a dodatkowo także chroni przed grzybicą stóp i paznokci.
Wśród składników aktywnych wyróżnić możemy:
- Ekstrakt z tymianku, który odświeża skórę, reguluje potliwość i hamuje rozwój grzybicy.
- Olejek szałwiowy, który ogranicza rozwój bakterii, reguluje prace gruczołów potowych i likwiduje nadmiar wilgoci.
- Mentol, który odświeża, przywraca stopom suchość i daje uczucie długotrwałego komfortu.
Skład:
Najbardziej jednak w tym kremie spodobało mi się to jaką fajną ulgę przynosi zmęczonym stopom. Uwielbiam uczucie kiedy kremuję się nim wieczorem. Krem przyjemnie chłodzi i odpręża zmęczone stopy, szczególnie w trakcie upałów to bardzo przyjemne doznanie. Sprawia, że stają się odświeżone i lekkie. Bardzo mi się podoba taki efekt i cieszę się z wygranej, bo sama bym się pewnie na niego nie zdecydowała.
Bardzo jestem ciekawa, jak to jest u Was? Lubicie kremować stopy? Jakie kremy są dla Was najlepsze?
Jeśli jesteście ciekawi jakie inne kosmetyki znalazły się w wygranej paczce z serwisuroda.pl zerknijcie tutaj: