Sanbios mydło naturalne wykonywane ręcznie z zieloną glinką – skóra czysta, że aż piszczy ;)

Sanbios ręcznie robione mydło z glinką zieloną www.glowlifestyle.pl-001

Pisałam Wam jakiś czas temu, że niedaleko mojej miejscowości odkryłam fajny sklep zielarski, kupiłam tam między innymi Krem ze śluzem ślimaka z którym  się bardzo polubiłam. Przy okazji sięgnęłam też po ręcznie robione mydło z glinką zielona, bo wydało mi się najbardziej odpowiednie do mojej skóry.

Mydła Sanbios są wytwarzane ręcznie metodą zmydlania na zimno, która pozwala zachować wyjątkowe właściwości składników, z których mydło jest wytwarzane. Przy produkcji nie używa się tłuszczy zwierzęcych, a tylko i wyłącznie roślinne. Na przykład:

– oliwę z oliwek,
– olej kokosowy,
– olej palmowy,
– olej rycynowy,
– olej ze słodkich migdałów,
– masło shea (karite),
– masło kakaowe,
– olej ryżowy.

Sanbios mydło naturalne

Nie używa się także utwardzaczy i konserwatów, dlatego mydło nie powinno leżeć w wodzie, w wilgoci, albo na słońcu. Nie ma tu gliceryny syntetycznej, gliceryny pochodzenia zwierzęcego, syntetycznych barwników, dużych ilości substancji zapachowych. Kolor jest wynikiem użycia naturalnych składników. Zresztą znajdują się tutaj same naturalne składniki. Zobaczcie sami:

Skład:

Sanbios ręcznie robione mydło
Sodium Oleate ( oliwa ), Sodium Cocoate ( olej rycynowy ), Aqua ( woda ), Sodium Palmate ( olej kokosowy ), Sodium Shea Butterate ( maslo shea ), Sodium Castorate ( olej rycynowy ), Sodium Cocoa Butterate ( olej kokosowy ), Sodium Rice Branate ( olej ryżowy ), Glycerin ( gliceryna ), Sodium Beeswax ( wosk pszczeli ), Green Montmorillonite ( zielona glinka francuska Montmorillonite ), Hydrolyzed Silk ( hydrolizowany jedwab naturalny ), flavor ( substancja zapachowa).

Ze względu na moją trądzikową skórę wybrałam sobie mydło z glinka zieloną, ponieważ właśnie ta wersja jest polecana do cery łojotokowej, tłustej, trądzikowej. Mydło można też stosować do włosów przetłuszczających się skłonnych do łupieżu, ale ja tego nie próbowałam.

Sanbios mydło ręcznie robione

Glinka zielona jest bogata w mikroelementy (krzem, magnez, fosfor, potas, sód). Działa silnie oczyszczająco, odkażająco, antybakteryjnie oraz likwiduje stany zapalne. Jest to jedna z najsilniej działających glinek. Odżywia zmęczoną i zwiotczałą skórę dostarczając jej całą gamę wyżej wymienionych pierwiastków. Prowadzi to do poprawy mikro krążenia, wzrostu sił regeneracyjnych, wygładzenia i ujędrnienia skóry.

Pewnie tak samo jak ja zastanawiacie się czy glinka zielona w mydle, które na naszej skórze jest tylko przez chwilę ma w ogóle szansę zadziałać? Ale o tym za chwilę

Mydło jest kwadratowe dość małe i poręczne fajnie się mieści w dłoni. Jenak ja swoje, żeby mi się nie rozpuściło podzieliłam na cztery części.

Sanbios naturalne mydło

Używałam go przede wszystkim do mycia twarzy, czasem także do mycia ciała. Mydło ma bardzo delikatny i przyjemny zapach. Jeżeli chodzi o mycie skóry to sprawdza się rewelacyjnie. Bardzo dobrze oczyszcza, skóra po jego użyciu jest niezwykle gładka, tak czysta, aż piszczy. Jeśli więc ktoś lubi taki efekt śmiało może sięgnąć po mydło naturalne Sanbios. Niestety przez to że mydło jest tak mocno oczyszczające, na dłuższą metę wysusza skórę. Twarz zaraz po jego użyciu jest ściągnięta i wymaga szybkiego tonizowania oraz użycia kremu. Także mydło radziłabym używać rozsądnie i na pewno nie dwa razy dziennie. Stosowane z umiarem sprawdza się najlepiej. Skóra jest rzeczywiście mocno wygładzona, ciut ujędrniona, drobne zadrapania czy stany zapalne goją się nieco szybciej.

Sanbios mydło naturalne

Natomiast jeśli chodzi o mycie ciała to nie mam żadnych zarzutów. Tu moja skóra nie jest już tak wrażliwa, nie czuję ściągnięcia tylko przyjemną czystość, gładkość i odświeżenie.

Ciekawa jestem czy mieliście do czynienia z mydłami Sanbios? A może polecicie mi swoje ulubione mydła naturalne?