Wygładzający peeling do twarzy Sylveco – tak czy nie?

Peeling sylveco www.glowlifestyle.pl-004

Szaleństwo dotyczące kosmetyków Sylveco trwa w najlepsze i co rusz widzę i czytam ich recenzje. Nie byłabym oczywiście sobą gdybym także się z nimi nie zaznajomiła. Wzbogaciłam, więc moją pielęgnację o Wygładzający peeling do twarzy  oraz Żel do mycia twarzy tymiankowy. Tym razem jednak skupię się na tylko na peelingu.

Zacznijmy od tego, że peeling jest przeznaczony do cery suchej. Ja jak wiecie mam tłustą, ale nadaje się też do skóry dojrzałej, zmęczonej i wymagającej odnowy, a to już wypisz wymaluj taka jak moja. Jest zrobiony na bazie oleju palmowego, ale zawiera także olej słonecznikowy, który ma działanie przeciwrodnikowe i opóźniające efekty starzenia. Konsystencja peelingu jest zwarta, zbita i oleista. Jest też bardzo tłusta, także nie wszyscy ją na pewno polubią. Kosmetyk ma jasnokremowy kolor i bardzo delikatny zapach, zawiera olejek z werbeny, dzięki czemu zapach zdecydowanie zyskuje na atrakcyjności.

Peeling sylveco www.glowlifestyle.pl-001Peeling sylveco www.glowlifestyle.pl-002

Ma naturalny, prosty skład, zresztą sami rzućcie okiem.

Skład:

Olej palmowy,  Korund,  Wosk pszczeli,  Glukozyd laurylowy,  Skrobia kukurydziana,  Olej słonecznikowy,  Witamina E,  Alkohol benzylowy,  Kwas dehydrooctowy,  Olejek z werbeny egzotycznej

Dostajemy go w zgrabnym 75 ml plastikowym słoiczku z metalową zakrętką, także całość prezentuje się bardzo ładnie i estetycznie.

peeling sylveco

Drobinki ścierające dodane do peelingu to korund, więc należy on do bardzo mocnych i trzeba uważać z jego użyciem, żeby nie przesadzić. Szczególnie jeśli ktoś ma wrażliwą skórę, na szczęście olejowa baza łagodzi działanie korundu.

Skóra po jego użyciu jest złuszczona, oczyszczona, wygładzona i rozjaśniona. Pory są mniej widoczne, jednak peeling pozostawia na skórze tłustą warstwę, co z jednej strony nie jest specjalnie przyjemne, z drugiej natomiast nie ma mowy o ściągnięciu, czy przesuszeniu skóry. Na początku używało mi się go dość ciężko, miałam problem z rozprowadzeniem kosmetyku na skórze. Jedak teraz kiedy zrobiło się cieplej, peeling zaczął się zachowywać inaczej. Bardzo szybko się rozgrzewa i zmienia konsystencję ze stałej na lejącą, dzięki czemu używa się go o wiele przyjemniej.

Podsumowując peeling do twarzy Sylveco przez to, że zawiera korund jest bardzo mocny i skuteczny. Dobrze złuszcza i odświeża skórę. Jednak jego bazę stanowią przede wszystkim oleje przez co ma bardzo tłustą konsystencję. Jeśli taką lubicie to śmiało możecie się zdecydować na wersję wygładzającą. Myślę, że w okresie zimowym będzie się bardzo dobrze sprawdzał. Teraz na lato mam już jego zastępcę, który ma dla odmiany bardzo lekką i przyjemną, żelową konsystencję.

Znacie kosmetyki Sylveco? Ja w sumie miałabym ochotę spróbować czegoś jeszcze, więc jeśli już coś testowaliście to dzisiaj możecie śmiało wrzucać w komentarzach linki do swoich recenzji, chętnie się zainspiruję 🙂