Marion SPA, Maseczka oczyszczająca – zielona glinka :).

glinka zielona marion glowlifestyle.pl-001

Maseczka oczyszczająca zielona glinka Marion SPA przeleżała jakiś czas w koszyku z maskami. Kiedy ją kupowałam myślałam że to kosmetyk gotowy, jednak już w domu okazało się, że w środku jest proszek, który trzeba rozrobić samemu. W końcu się za nią zabrałam, rozrobiłam nałożyłam i usiadłam z kawą przed komputerem. Zaczytana sięgnęłam po kubek z kawą i okazało się, że nie mogę się napić, bo maseczka tak zaschła, że nie mogę otworzyć ust :).

Co obiecuje nam producent?

glinka zielona marion glowlifestyle.pl-002

Maseczka do twarzy na bazie zielonej glinki. Polecana do cery tłustej i trądzikowej. Posiada właściwości dezynfekujące, absorpcyjne i gojące. Zapewnia skuteczne oczyszczenie skóry, zamyka pory, koi i łagodzi podrażnienia. Działa odżywczo, dostarczając skórze całe bogactwo cennych dla skóry minerałów i mikroelementów. Doskonale pielęgnuje i regeneruje zmęczoną cerę oraz wygładza zmarszczki, zapobiegając powstawaniu nowych.

Skład:

glinka zielona marion glowlifestyle.pl-003

Jak maska oczyszczająca sprawdziła się u mnie?

Maskę kupujemy w 8 g saszetce i tak porcja starcza nam na jednorazowe użycie. Nie pamiętam dokładnie ceny, ale wydaje mi się, że kosztowała ok 3 zł. W środku znajdziemy drobniutko zmielony proszek, który należy rozrobić z wodą jeśli mamy cerę tłustą taką jak moja, lub z olejem, jeśli mamy skórę suchą.

glinka zielona marion glowlifestyle.pl-005

Trzeba uważać przy dodawaniu wody,lepiej dodać mniej niż więcej. Ma nam wyjść gęsta papka, ja dałam za dużo i maseczka wyszła rzadka, ale na szczęście dało się ją nałożyć na skórę. Zieloną glinkę nakładamy tak jak, każdą maseczkę omijając okolicę ust i oczu. Po nałożeniu należy odczekać około 20 minut, aż maseczka zaschnie. Po tym czasie należy ją zmyć ciepłą wodą i nałożyć krem.

glinka zielona marion glowlifestyle.pl-008

Maseczka oczyszczająca zielona glinka zasycha na skorupę i wtedy trochę ciągnie skórę, czułam tez pod koniec delikatne swędzenia. Natomiast po zmyciu, skóra wygląda fantastycznie. Jest czysta, wygładzona i rozjaśniona. Pory, także się oczyszczają i stają się prawie niewidoczne. Znikają nierówności i skóra jest bardzo gładka i wyciszona, a niedoskonałości są mniej widoczne. Twarz staje się cudownie matowa, a kosmetyki pielęgnacyjne wchłaniają się o wiele lepiej. Nakładając na drugi dzień podkład, także zauważyłam, że na tak oczyszczonej skórze, wygląda on ładniej niż zwykle i jest mniej widoczny.

glinka zielona marion glowlifestyle.pl-006

Warto także zwrócić uwagę na całkowicie naturalny skład maseczki,w którym znajduje się tylko czysta glinka. Ja jestem zdecydowanie na tak i mam ochotę na więcej. Doczytałam, że z tej serii jest jeszcze glinka biała i różowa.

Ciekawa jestem, czy używaliście tego kosmetyku i jak Wam się sprawdził. Jakie glinki polecacie?