Skusiłam się na Olejek pod prysznic Eucerin, bo można go było kupić za 12 zł, jeśli zrobiło się zakupy za określoną kwotę w Super Pharm. To było na początku września i od tamtego czasu praktycznie się z nim nie rozstaję.
Co obiecuje producent::
Skład:
Moja opinia:
Opakowanie: Olejek jest zamknięty w przeźroczystej, miękkiej, plastikowej butelce. Pojemność 200ml ma zakrętkę na zatrzask. Większą pojemność można dostać z pompką. Opakowanie jest wygodne i łatwe w używaniu.
Konsystencja: Oleista, płynna, ale nie tłusta. Po połączeniu z wodą i roztarciu olejek zmienia się w delikatną kremową pianę.
Zapach: Mocny, pudrowy. Mnie nie przeszkadza, ale wielbicielki lekkich świeżych zapachów mogą być zawiedzione. Bardziej jesienno-zimowy, niż na upalne dni. Kolor: Herbaciany Działanie: Olejek świetnie spełnia swoje przeznaczenie, czyli dobrze myje, ładnie oczyszcza, a dodatkowo nie podrażnia i nie uczula. Skóra po jego użyciu jest miękka i gładka. Fajnie sprawdza się przy mojej przesuszonej od depilacji skórze nóg, bo dodatkowo nawilża. Nie zostawia tłustego filmu, łatwo się spłukuje, trzeba jednak pamiętać, żeby potem dobrze opłukać wannę, czy brodzik. Jest niesamowicie wydajny, wystarczy niewielka ilość, żeby umyć całe ciało. Kupiłam go na początku września i od tamtej pory używam codziennie, a została prawie połowa. Uprzyjemnia mi każdą kąpiel , relaksuje i pobudza zmysły.
Podsumowanie: Olejek pod prysznic Eucerin sprawdził się u mnie znakomicie szczególnie ze względu na to, że nie wysusza skóry. Zostawia ją elastyczną i zadbaną. Moim zdaniem świetny na chłodniejsze dni, chociażby ze względu na zapach, ale także konsystencję. Bardzo wydajny do tego stopnia, że nawet normalna cena bez promocji nie wydaje się wygórowana.Pojemność: 200ml. Cena: normalna ok 32zł. Ja kupiłam za 12zł.
Lubicie się myć olejkami? Macie jakieś swoje ulubione?