Śniadanie to najważniejszy posiłek dnia – to wiedzą wszyscy, ale co zjeść, żeby było szybko, bo wiadomo, że rano brakuje czasu, zdrowo i jeszcze na dodatek smacznie? Tu już zaczynają się chody i najczęściej kończy się na kanapce. Ale koniec Waszych problemów, bo ten przepis odmieni Wasze śniadania na zawsze.
Na początek, bo może nie zwróciliście uwagi, jest owsianka z mlekiem bananowym, czyli nie mlekiem o saku bananowym, tylko mlekiem zrobionym z bananów. Jeśliby pominąć mód, to przepis będzie jeśli się nie mylę całkowicie wegański.
Składniki na owsiankę:
- płatki owsiane błyskawiczne górskie
- 1 łyżeczka zmielonego ostropestu plamistego
- 1 łyżeczka otrębów orkiszowy
- 1 łyżeczka nasion chia
- 1 łyżeczka siemienia lnianego
- 1 łyżeczka miodu
- trochę suszonego jabłka
- garść jeżyn
Składniki na mleko bananowe:
- banan (jeśli mniejsze to 2)
- woda
Sposób wykonania:
Przygotowanie owsianki jest niezwykle proste i szybkie. Na początek mrożone jeżyny wrzuciłam do garnka dodałam łyżeczkę miodu i przez chwilę gotowałam na wolnym ogniu, żeby owoce się rozmroziły, a miód rozpuścił.
W między czasie nasypałam do miseczki płatki owsiane. Ostatnio kombinuję z różnymi rodzajami płatków- jaglanymi, orkiszowymi, ale tym razem wybrałam zwykłe błyskawiczne owsiane. Po pierwsze dlatego, aby oszczędzić czas i nie musieć ich gotować, takie błyskawiczne płatki wystarczy zalać ciepłym płynem. Po drugie chciałam, żeby smak był bardzo delikatny, wręcz kremowy i przyjemny. Do płatków dodałam po łyżeczce mielonego ostropestu plamistego, nasion lnu, nasion chia i otrębów orkiszowych.
Potem wszystko ze sobą wymieszałam i dodałam podgrzane jeżyny, razem z sokiem który wypuściły w trakcie gotowania, oraz kilka kawałków suszonego jabłka.
Teraz można już przygotować mleko bananowe. Jest to niezwykłe proste bo wystarczy banana zmiksować z wodą. Użyłam ciepłej wody bo chciałam, żeby owsianka była na ciepło. Trzeba jednak uważać, aby woda nie była mocno gorąca, bo mleko mogłoby się zważyć.
Wody trzeba dodać tyle, aby nie wyszedł nam mus, tylko żeby mleko było bardziej lejące. Nie trzeba go dosładzać, bo już samo w sobie jest słodziutkie i bardzo smaczne.
Tak przygotowane mleko bananowe wystarczy wlać do miseczki z owsianką i wszystko razem wymieszać.
Całość można udekorować jeżynami i plasterkami banana.
Owsianka wyszła bardzo delikatna w smaku, dzięki podgrzanym owocom i mleku wszystkie składniki bardzo ładnie się ze sobą połączyły, tworząc prawie kremową masę. Słodkie mleko bananowe w połączeniu z kwaskowymi jeżynami stworzyło obłędny w smaku duet. Spróbowałam jedną łyżeczkę i przepadłam. Nie mogłam się powstrzymać dopóki cała owsianka nie zniknęła.
Musicie, no po prostu musicie spróbować takiej wersji owsianki. Smakuje niebiańsko 🙂
To co czujecie się skuszeni? Lubicie owsianki?
Skoro mamy piątek to zapraszam Was serdecznie na linkowe party 🙂
Wpisy dodajemy za pomocą niebieskiego przycisku. W pierwszym wierszu wrzucamy link do wpisu, w drugim tytuł posta, a w trzecim swojego maila. Wszystkim będzie też na pewno bardzo miło jeśli poodwiedzamy się nawzajem.
Zapraszam Was serdecznie i bawcie się jak zwykle dobrze 🙂