Where The Magic Happens Shinybox grudzień 2017

Where The Magic Happens Shinybox grudzień 2017

W końcu i u mnie jest pudełko Shinybox grudzień 2017, dotarło do mnie zaraz po Świętach i jeśli jesteście ciekawi czy warto było na nie czekać i czy rzeczywiście zadziała się magia? Chodźcie koniecznie obejrzeć, co znalazłam w środku.

Przyznam, że czekałam na grudniowe pudełko bardzo ciekawa, co Shinybox sprezentuje nam świątecznego. Do mnie jako Ambasadorki Shinybox trafiła ta najbardziej podstawowa wersja pudełka i chociaż przyznam, że spodziewałam się czegoś bardziej kojarzącego się ze Świętami, to koniec końców grudniowy box okazał się całkiem przyzwoitym pudełkiem.

EXCLUSIVE COSMETICS HYDROŻELOWE PŁATKI POD OCZY Z OLEJEM ARGANOWYM

Where The Magic Happens Shinybox grudzień 2017

Zauważyłam, że moja skóra pod oczami z wiekiem robi się coraz bardziej przesuszona, szczególnie teraz zimą, oczywiście stosuję kremy pod oczy, ale często to za mało. Chętnie więc sprawdzę działanie hydrożelowych płatków z olejem arganowym i koncentratem nawilżającym. Zwłaszcza że do tej pory nie używałam jeszcze takiego specyfiku. Powiedzcie mi tylko, czy takie płatki lepiej włożyć do lodówki i nakładać zimne, czy od razu z opakowania? Średnia cena: 4,99 zł.

BARNÄNGEN ŻEL POD PRYSZNIC

Where The Magic Happens Shinybox grudzień 2017

 Do mnie trafiła kremowa wersja tego żelu i muszę Wam powiedzieć, że używam go naprawdę z dużą przyjemnością. Pomijam już fakt, że ma ładne opakowanie i świetni pasuje do mojej nowej łazienki, ale sam produkt jest bardzo gęsty, fantastycznie kremowy i pachnie bardzo przyjemnie. Średnia cena: 24,99 zł / 400 ml.

FARMONA KONCENTRAT KOMÓREK MACIERZYSTYCH

Where The Magic Happens Shinybox grudzień 2017

Początkowo byłam trochę zawiedziona, że w moim pudełku nie znalazł się drugi z kosmetyków Farmony przeznaczony do cery z przebarwieniami. Potem jednak poczytałam o koncentracie, sprawdziłam go na własnej skórze i jestem zadowolona. Jest lekki, przyjemnie się wchłania i można go dodawać do kremu. Co ciekawe kosmetyk trzeba przechowywać w lodówce. Czyżby rzeczywiście Farmona miała także bardziej naturalną linię? Wiecie coś o tym?

TERMISSA WODA TERMALNA Z PODHALA

Where The Magic Happens Shinybox grudzień 2017

TERMISSA to firma do tej pory zupełnie mi nieznana. Chętnie, więc sprawdzę, jak zadziała na moją skórę. Tym bardziej, ze wody termalne bardzo lubię.

EFEKTIMA PEELING + MASKA DO DŁONI

Where The Magic Happens Shinybox grudzień 2017

Peeling i maska do rąk z acerolą ma rozjaśnić przebarwienia oraz sprawić, że nawet bardzo przesuszone i zniszczone dłonie stają się miękkie i aksamitnie gładkie. W zimie moje dłonie szczególnie potrzebują takiej pomocy, więc pewnie produkt się przyda, chociaż już nie pierwszy raz Efektima znajduje się w pudełku, a to z zestawem do rąk, czy do stóp. W sumie wolałabym poznać też coś innego. Cena 2,56 zł / szt.

FOODS BY ANN POCKET ENERGY BAR

Where The Magic Happens Shinybox grudzień 2017

Batonik Anny Lewandowskiej to kolejna powtórka, tym razem trafił mi się jednak inny smak. Zjedliśmy razem z dziećmi i był smaczny. Cena 3,89 zł.

RABATY!

Where The Magic Happens Shinybox grudzień 2017

MAX BENJAMIN 35% rabatu z kodem „shinybox” ważny do 15.02.2018 r. Pocztówka z rabatem jest zapachowa, ale ja mam chyba za słaby węch, bo czuję tylko farbę drukarską. Za to moje dziecko twierdzi, że pachnie tak jak jej kredki zapachowe.
Where The Magic Happens Shinybox grudzień 2017
THE SECRET SOAP STORE 30% rabatu z kodem „SHINYMAGIC”.
ORPHICA 20% rabatu z kodem „SHINY*” ważny do 14.01.2018 r. Przy okazji w pudełku znalazła się też próbka kremu do rąk Orphica, a że moje ręce zimą potrzebują wzmożonej pielęgnacji, od razu ją wypróbowałam. Pachnie pięknie i ładnie pielęgnuje dłonie, pozostaje tylko żałować, że to nie całe opakowanie.
Where The Magic Happens Shinybox grudzień 2017
FOODS BY ANN 15% rabatu z kodem „SHINY12” ważny do 31.01.2018 r.

Jak Wam się podoba grudniowy Shinybox? Cieszyłyby Was takie kosmetyki?