Perfecta Sleep Mask – Eliksir na krótkie noce, czy to się sprawdza? + linkowe party :)

Perfecta Sleep Mask

Często zdarza mi się sypiać krócej niż bym chciała. Niestety niewyspanie widać zaraz na mojej twarzy, dlatego ucieszyła mnie Perfecta Sleep Mask – Eliksir na krótkie noce. Miałam nadzieję, że dzięki niej moja buzia mimo niewyspania będzie wyglądać dobrze. Czy tak się stało? O tym dowiecie się już za chwilę.

Maska jest przeznaczona dla osób, które często śpią krócej niż 8 godzin, czyli dokładnie tak jak ja. Przeznaczona jest do każdego rodzaju cery.  Producent obiecuje nam promienną, zregenerowaną i wypoczętą skórę już po 4 godzinach snu. To było pięknie, nie sądzicie?

Składniki aktywne maski:

  • BOOSTER ENERGII ATP – Stymuluje produkcję energii ATP i intensywnie dotlenia skórę, co znacznie przyspiesza jej regenerację. W efekcie cera jest wypoczęta.
  • KOFEINA – Koncentrat energii: pobudza mikrokrążenie oraz zmniejsza cienie pod oczami.
  • SUPERHIALURON – Utrzymuje prawidłowy poziom nawilżenia i przywraca jędrność.
  • KOENZYM Q10 – Dostarcza skórze energii niezbędnej do regeneracji, działa antyoksydacyjnie

Perfecta Sleep Mask

Podoba mi się opakowanie maski. Widzę, że opakowania z którymi spotkałam się przy rosyjskich kosmetykach, są teraz coraz modniejsze. Jest to zakręcana saszetka. Na tyle giętka i płaska, że nie zajmuje dużo miejsca, więc spokojnie można ją zabierać w podróż na przykład zamiast kremu na noc.

Warto wspomnieć, że maseczka jest przeznaczona nie tylko na twarz, ale także pod oczy.

Eliksir na krótkie noce ma fajny jasnoróżowy kolor i przyjemną kremową, ale lekką konsystencję. Pachnie bardzo ładnie. Niestety już na początku składu znajduje się parafina a wiem, że sporo osób jej nie lubi. Mnie jednak maseczka nie zaszkodziła.

Perfecta Sleep Mask

Skład:

Perfecta Sleep Mask

Przejdźmy teraz do najważniejszej kwestii. Czy jestem zadowolona z maseczki? I tak i nie. Maseczka jest bardzo przyjemna w użyciu, wchłania się bardzo szybko, więc nie ma obawy, że się przykleimy do poduszki. Rano moja skóra jest rzeczywiście bardziej wypoczęta i wygląda lepiej. Jest rozjaśniona, bardziej napięta i oznaki niewyspadnia są rzeczywiście mniej widoczne. Producent zaleca stosować ją wtedy, kiedy nie możemy liczyć na długi sen, albo w ramach kuracji 2-3 razy w tygodniu. Ja ostatnio dla testów stosuję ją codziennie, dlatego wiem, że maseczka nie szkodzi mojej skórze, nie zapycha jej i nie podrażnia. Czegoś mi jednak w niej brakuje. Wydaje mi się, że tak bogaty eliksir na noc powinien dobrze nawilżać i odżywiać skórę. Tymczasem budzę się rano i czuję, że moja skóra potrzebuje nawilżenia, a mam skórę mieszaną. Ciekawa jestem czy tylko ja mam takie odczucia?

Jeśli miałyście nocne mseczki Perfecta Sleep Mask ? Dajcie koniecznie znać jak się u Was sprawdziły.

Jak co piątek z wielką przyjemnością zapraszam Was także na linkowe party. Pochwalcie się swoimi postami i zajrzyjcie do innych, tak żeby wszystkim było miło

Wpisy dodajemy za pomocą niebieskiego przycisku. W pierwszym wierszu wrzucamy link do wpisu, w drugim tytuł posta, a w trzecim swojego maila. Wszystkim będzie też na pewno bardzo miło, jeśli poodwiedzamy się nawzajem.

Wpisy możecie wrzucać przez kilka kolejnych dni.