Na peeling skusiłam się od ręki, jak zobaczyłam, że jest z kwasami. Z powodzeniem używam ich do twarzy, więc czemu by nie spróbować do reszty ciała :). Trochę miałam nadzieję, że będzie w działaniu przypominał skarpetki złuszczające. Jeśli jesteście ciekawi jak sprawdził się u mnie peeling do dłoni i stóp z kwasami AHA od FM zapraszam do dalszej części notki.
Co obiecuje nam producent?
Skład:
Jak kosmetyk sprawdził się u mnie?
Już samo opakowanie kosmetyku cieszy wzrok. Czarny zdobiony liliowymi napisami słoiczek, wygląda luksusowo. Mój posiadam już całkiem długo, więc jest troszkę obtarty. Produkt jest dodatkowo zabezpieczony nie tylko zakrętką, ale także plastikowym wieczkiem. Sam peeling jest gęsty, mocno kremowy, od razu widać zatopione w nim drobinki.
Jego bazą są naturalne kwasy owocowe zawarte w wyciągach z cytryny, marakui, winogron, ananasa oraz trzciny cukrowej. Peeling pachnie bardzo ładnie, świeżo i owocowo. Zapach jest dość intensywny, ale bardzo przyjemny. Kosmetyk nakładamy na wilgotną skórę na dłonie 4-6 min a na stopy 6-10 minut. Ja bardzo często trzymam go trochę dłużej, szczególnie na stopach i nie dzieje się nic złego, skóra nie jest podrażniona w żaden sposób. Trzeba jednak uważać, bo jeśli mamy jakieś ranki to wtedy może szczypać. Po tym czasie wykonujemy delikatny masaż skóry. Drobinki zawarte w peelingu są spore i ostre, jest ich jednak bardzo mało i wydaje mi się, że mają bardziej funkcję dekoracyjną.
Dłonie i stopy po użyciu peelingu są gładkie miękkie i otulone delikatną ochronną warstewką. Nie czuć przesuszenia ani podrażnienia. Skóra jest odświeżona, rozjaśniona i złuszczona. W przypadku dłoni peeling radzi sobie świetnie i nie mam w tej kwestii żadnych zastrzeżeń. Do moich stóp jest jednak zbyt słaby, ponieważ stopy mam zwykle mocno przesuszone. Za jego pomocą nie pozbędziemy się też zrogowaciałego naskórka takiego jak na przykład w przypadku suchych pięt, tu konieczne będzie użycie także tarki. Kosmetyk dzięki temu że jest taki gęsty i kremowy jest także dość wydajny. Nie używałam jeszcze skarpetek złuszczających, ale z tego co czytam to są one o wiele mocniejsze, może to dlatego, że peeling jest oparty na kwasach owocowych.
Cena ok 30 zł za pojemność 160 ml.
Podsumowują peeling do dłoni i stóp z kwasami AHA od FM sprawdza się świetnie jako peeling do rąk, będzie też dobry do stóp jeśli nie mamy z nimi problemów, z przesuszoną mocno zrogowaciałą skórą sobie raczej nie poradzi. Pięknie pachnie, ładnie wygładza i odświeża skórę. Jest wydajny i jeśli ktoś nie ma problemów ze stopami to śmiało mogę go polecić.
Bardzo jestem ciekawa jakie są wasze ulubione peelingi do dłoni i stóp ? Wolicie mechaniczne, czy chemiczne?