GIVENCHY Hydra Sparkling Nude Look BB Cream SPF 30 – PA++

Chciałabym Wam pokazać krem BB, który ostatnio praktycznie codziennie gości na mojej twarzy, jest to Hydra Sparkling Nude Look BB Cream od Givenchy. 

Opis producenta:
 
Hydra Sparkling Nude Look BB Cream, ma nawilżać cerę (dzięki zawartości kompleksu wody musującej), dodawać energii i sprawiać, że będzie wyglądała świeżo i promiennie, a do tego zapewniać efekt makijażowy – maskować plamki, niedoskonałości, rozszerzone pory, a także matować błyszczące partie twarzy. Wyposażono go również w filtr SPF 30 PA ++ chroniący przed promieniami UVA i UVB.

Krem stapia się z naskórkiem, dając wrażenie perfekcyjnie naturalnej cery, o przejrzystym blasku, ponadto jego uniwersalny odcień zmienia się niczym kameleon, dostosowując się do każdej karnacji, zapewniając bardzo naturalny efekt – można go stosować samodzielnie lub jako bazę pod makijaż. Producent obiecuje także, że po miesiącu stosowania cera jest jakby bardziej wypełniona, a jej blask silniejszy.
Skład:

 

Moja opinia:
Tak jak już Wam wspominałam do tego kremu BB miałam dwa podejścia. Za pierwszym razem nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia, chociaż miło mi się go używało. Sięgnęłam po niego ponownie w trakcie upałów, ze względu na to że zawiera wysoki filtr SPF 30 PA ++. Tym razem krem spodobał mi się o wiele bardziej, przede wszystkim za efekt jaki daje po nałożeniu na twarz. Jest on bardzo naturalny, a krem kryje na tyle dobrze, że bardzo często w ogóle nie pudruję już twarzy sypkim pudrem. Wykończenie jakie daje nie jest ani mocno błyszczące ani matowe, skłaniałabym się w kierunku satynowego. Konsystencja jest kremowa, ładnie się go nakłada i rozprowadza, jednak trzeba się spieszyć ze smarowaniem bo dość szybko zastyga. Matowienie u mnie nie powala na kolana i chyba z tego powodu nie polubiliśmy się za pierwszym razem. Nie dyskwalifikuje go to jednak bo na mojej buzi żaden do tej pory testowany podkład, czy krem BB nie matowił na długo. Krem BB od Givenchy jest zamknięty w zakręcanej tubie w dziubkiem, nie posiada pompki, ale wydobywa się go dość łatwo.

Tak samo jak wszystkie inne u mnie BB Givenchy po paru godzinach noszenia wchodzi w pory, ale odkąd przeczytałam , że może to i lepiej bo mniej je wtedy widać, nie przejmuję się tym już tak bardzo. Krem ma śliczny delikatny zapach i jeden dość jasny kolor, ale dopasowuje się w miarę dobrze. Nawet przy mojej opalonej buzi nie wygląda źle, chociaż dla bardzo ciemnych karnacji może być za jasny.

U mnie nie zapycha i nie podrażnia, a także nie wysusza skóry. Mam nawet wrażenie, że ją pielęgnuje. Jak zwykle w moim przypadku nie jest to kosmetyk idealny, ale polubiłam go za naturalny efekt jaki daje na twarzy, dobre krycie i duży filtr. Tylko cena mnie nie zachwyca, trzeba polować na promocje :).

Efekt i krycie oceńcie sami.

Po lewej buzia bez podkładu, po prawej Nude Look BB Cream


Pojemność 40 ml. Cena ok 170 zł.

Znacie Hydra Sparkling Nude Look BB Cream od Givenchy? Ciekawa jestem czy lubicie i stosujecie kremy BB ? i jakie możecie mi polecić? 🙂

Zobacz także :

Missha M Perfect Cover – mój pierwszy azjatycki krem BB.