Do tej pory zakupy w Lidlu robiłam bardzo rzadko, bo nie miałam go nigdzie po drodze. W tym roku to się zmieniło i dość często do niego zaglądam. Ostatnio w trakcie zakupów spożywczych ciekawość zawiodła mnie do działu z kosmetykami i postanowiłam wypróbować coś z marki własnej Lidla. Tak w moje ręce wpadł płyn micelarny z wodą różaną Cien. Płyny micelarne zużywam naprawdę w błyskawicznym tempie, więc fajnie było by znaleźć coś niedrogiego, a dobrego.
Archiwa tagu: płyn micelarny
Płyn micelarny Selfie Project
Płyn micelarny Selfie Project znalazłam ostatnio w Shinyboxie. To moje pierwsze spotkanie z tą marką jeśli, więc jesteście ciekawi, jak mi się sprawdził, zapraszam na wpis.
The Power of Beauty Shinybox listopad 2018
The Power of Beauty Shinybox listopad 2018 to kolejne nie tylko pełne nowości i naturalnych kosmetyków, ale i niespodzianek dla Ambasadorek. To kolejny miesiąc, kiedy czuję się przez Shinybox naprawdę dopieszczona. Jeśli jesteście ciekawi co znajduje się w środku, zajrzyjcie tam ze mną koniecznie.
Tonizujący płyn micelarny nr 1011 Vitamins Philosophy Mincer Pharma
Zawsze Wam mówię, że płyny Micelarne idą u mnie, jak woda i to jest prawda. Używam ich na zmianę z olejkami do demakijażu. Tonizujący płyn micelarny Vitamins Philosophy Mincer Pharma skusił mnie tym, że jest przeznaczony do cery dojrzałej, a dodatkowo tonizuje skórę. Miałam z tej firmy serię z witaminą C i byłam z niej bardzo zadowolona. Ciekawa byłam, więc jak się sprawdzi seria witaminowa.
ASAYAKE PURE DUO-Hialuronowy Płyn Micelarny do demakijażu twarzy i oczu :)
Płyny micelarne idą u mnie jak woda, wspominałam Wam to już przy ostatniej recenzji tego kosmetyku, dlatego jest to chyba najczęściej kupowany przeze mnie kosmetyk. Stosuje je najczęściej do wstępnego demakijażu twarzy lub do odświeżana skóry. Dodatkowo za każdym razem staram się kupić zupełnie inny płyn micelarny. Tym razem skusiłam się na Yoskine ASAYAKE PURE DUO-Hialuronowy Płyn Micelarny do demakijażu twarzy i oczu.
Płyn micelarny do demakijażu twarzy i oczu DermoFuture :)
W mojej kosmetyczce płyn micelarny to produkt niezbędny, co więcej to jeden z tych kosmetyków, które idą u mnie jak woda. Mam też nieodpartą potrzebę wypróbowania wszystkich płynów micelarnych, jakie tylko są na rynku dlatego, mimo iż mam kilku swoich ulubieńców, ciągle sprawdzam, czy nowy to czasem nie ten najlepszy. Bohaterem dzisiejszego wpisu będzie Płyn micelarny do demakijażu twarzy i oczu DermoFuture i jeśli jesteście ciekawi, jak się u mnie sprawdził czytajcie dalej.
Pielęgnujący płyn micelarny Nivea + weekendowe linkowe party :)
Kosmetyki pielęgnacyjne od Nivea jeden za drugim panoszą się w mojej kosmetyczce. Mam już nawilżający krem z filtrem, serum z koenzymem Q10 i płyn micelarny, a w drodze do mnie są też chusteczki do demakijażu z nowej kremowej serii. Wszystko to za sprawą BLOGmedia i dobrze bo sama pewnie bym się na nie, nie zdecydowała i nigdy bym się nie dowiedziała, czy są fajne. Do wyrobienia sobie rzetelnej opinii o kremie i serum potrzebuje więcej czasu. Dzisiejszym bohaterem będzie, więc pielęgnujący płyn micelarny Nivea, bo o nim wiem już wszystko co powinnam, aby go Wam polecić lub nie.
Dobry płyn micelarny, czyli jaki? I czy Mixa jest rzeczywiście ekspertem od wrażliwej skóry ? :)
Demakijaż to niezwykle istotna sprawa i tego mam nadzieję nie muszę nikomu mówić. Najlepszy jest taki wielostopniowy, ale jaki by nie był od czegoś trzeba zacząć. Ja zwykle zaczynam od płynu micelarnego lub olejku. Płyn micelarny to preparat, który zawiera micele. Są to bardzo małe kuleczki złożone z wielu połączonych ze sobą cząsteczek. Wszystko to pływa w roztworze wodnym. Owe micele przyciągają wszelkie zabrudzenia, kurz, sebum i dzięki temu oczyszczają skórę. Płyn micelarny nadaje się do każdego typu cery, ale szczególnie jest polecany do cer wrażliwych, problematycznych. Może zastąpić mycie twarzy wodą jeśli jest taka konieczność. Jednak płyny są różne jedne działają, inne nie, dlatego dzisiaj chcę Wam opowiedzieć jaki według mnie powinien być dobry płyn micelarny.
Ulubieńcy października 2015 :)
Nie będę oryginalna i przyznam, że kolejny miesiąc minął równie szybko jak poprzedni. Pogoda nas ostatnio rozpieszcza i osładza nam nieco fakt, że mamy już listopad. Mam nadzieję, ze taki stan jeszcze się utrzyma jakiś czas, a tymczasem zapraszam Was na ulubieńców października. Będzie jeden kosmetyk kolory i trzy pielęgnacyjne.