Zmiany w pielęgnacji twarzy i ciała, pierwsze wrażenia oraz kilka nowości :). Bioderma, Estee Lauder, Etree Belle, Evree, Iwostin, Kobo, Lumene :)

 

Dzisiaj chciałam Wam pokazać kilka nowości, które zagościły w mojej kosmetyczce. Niektóre są ze mną już dość długo, ale jeszcze jakoś nie miałam okazji się nimi z Wami podzielić. Zapraszam 🙂

Czytaj dalej

Odkrycie września – Bielenda Professional Formula Peeling gruboziarnisty do cery mieszanej, tłustej, trądzikowej.

Maseczki Bielenda to moje odkrycie ostatniego miesiąca. Kupiłam kilka i testuję jedną po drugiej. Najfajniejsza jak na razie wydaje mi się Bielenda, Professional Formula, Peeling gruboziarnisty do cery mieszanej, tłustej, trądzikowej.

Avon Senses Gruboziarnisty peeling do ciała Tropics :).

Wieki nie miałam  niczego z Avonu, a kiedyś używałam i lubiłam serię senses. Kiedy więc nadarzyła się okazja do zakupu, nie zastanawiałam się długo i przygarnęłam komplet Tropisc – żel pod prysznic i scrub. Dzisiaj przedstawię Wam tylko scrub, bo odkąd go użyłam chwilowo straciłam ochotę na inne specyfiki do mycia ciała.

Ulubione w czerwcu :).

Czerwiec zleciał szybciutko,więc jak co miesiąc przyszła pora aby przedstawić wam ulubione kosmetyki,  których z największą przyjemnością używałam w tym miesiącu. Ciekawa jestem czy znajdziecie wśród nich także swoich ulubieńców, a może wypatrzycie coś dla siebie :).

Avon Senses Gruboziarnisty peeling do ciała Tropics

Lata już nie miałam niczego z Avonu, ale ostatnio nadarzyła się okazja zakupów, a nawet obejrzenia i powąchania przed zakupem. Przypomniało mi się wtedy, że kiedyś lubiłam żele pod prysznic z serii Senses. Kupiłam, więc sobie zestaw żel + peeling do ciała. Najbardziej spodobał mi się zapach Tropics. Od razu napiszę że z peelingu, peeling żaden. Co prawda jest on gruboziarnisty tak jak pisze producent, ale tych ziarenek jest zbyt mało, żeby porządnie peelingował. Za to jako żel peelingujący pod prysznic sprawdza się znakomicie. W dodatku ten zapach, orzeźwiający, cytrusowy doskonały na lato. Bardzo mi się spodobał i chętnie go używam.

 

Czytaj dalej

Yoskine Peeling Szafirowy – dla mnie ideał :)

Witam Was wszystkich w Nowym Roku 🙂 Mam nadzieję, że wszyscy są wypoczęci, zrelaksowani i mają mnóstwo energii:). Chcę Wam dzisiaj opowiedzieć o świetnym peelingu, który wiele z Was już pewnie zna, ale ja odkryłam go dopiero jakiś czas temu.  A mowa będzie o szafirowym peelingu przeciwzmarszczkowym dla cery normalnej i mieszanej Yoskin.

Wykończeni we wrześniu :)

Pora na ostatnią notkę podsumowującą miesiąc czyli denko. Do tej pory mieliście już możliwość poczytać o:
Jeśli ktoś przeoczył to serdecznie zapraszam, ale najpierw zobaczcie co mi się udało we wrześniu zdenkować ;).

Czytaj dalej

Kilka nowości od Joanna:)

Od poniedziałku chodzę na zabiegi rehabilitacyjne w celu ratowania mojego bolącego kręgosłupa, a co za tym idzie częściej bywam bliżej drogerii ;). Jak już byłam blisko to zajrzałam do jednej , w poszukiwaniu oleju łopianowego do włosów. Oleju nie kupiłam, ale przecież nie mogłam wyjść tak całkiem z niczym i parę drobiazgów wrzuciłam do koszyka.

Czytaj dalej