Demakijaż to niezwykle istotna sprawa i tego mam nadzieję nie muszę nikomu mówić. Najlepszy jest taki wielostopniowy, ale jaki by nie był od czegoś trzeba zacząć. Ja zwykle zaczynam od płynu micelarnego lub olejku. Płyn micelarny to preparat, który zawiera micele. Są to bardzo małe kuleczki złożone z wielu połączonych ze sobą cząsteczek. Wszystko to pływa w roztworze wodnym. Owe micele przyciągają wszelkie zabrudzenia, kurz, sebum i dzięki temu oczyszczają skórę. Płyn micelarny nadaje się do każdego typu cery, ale szczególnie jest polecany do cer wrażliwych, problematycznych. Może zastąpić mycie twarzy wodą jeśli jest taka konieczność. Jednak płyny są różne jedne działają, inne nie, dlatego dzisiaj chcę Wam opowiedzieć jaki według mnie powinien być dobry płyn micelarny.
Archiwa tagu: demakijaż
Norel Skin Care – Łagodna Pianka Myjąca, która bardzo polubiła się z moją tłustą, problematyczną skórą ;)
Dlaczego warto zaglądać na Fan page Norel pisałam Wam już ostatnio, opisywałam też jak paczka, w której przyszły do mnie kosmetyki została prawie zeżarta przez Thora. Jeśli więc jesteście ciekawi tej historii rzućcie okiem tutaj Sprzedam psa! 😉 czyli historia paczki od Norel Dr Wilsz 🙂. Wyobrażacie sobie, że nie było żadnych ofert? No zupełnie nie wiem czemu ;). Dzisiaj natomiast chciałam Wam opowiedzieć o pierwszym kosmetyku który, znalazł się w paczce a mianowicie o Łagodnej piance myjącej Norel Skin Care.
Bioderma Sebium H2O Płyn micelarny do oczyszczania twarzy i zmywania makijażu :) – każdy chce go mieć :)
To była chwila nieuwagi, niestety tyle wystarczyło, żeby znalazł się w szczękach przerażającego potwora! Jego zęby były tak ostre, że bez problemy mogłyby podziurawić go na sito, a wtedy nie było by już ratunku… Całe jego wnętrze zostało by tutaj pod krzakiem róży. Co robić pomyślał, czy jest jeszcze dla mnie nadzieja?
Ratunek przyszedł nie wiadomo skąd, tak nagle, że nawet nie zdążył zauważyć co się stało…jedno szarpnięcie i już był na wolności. Teraz tylko delikatne rysy zębów potwora, świadczyły o tym w jak wielkim niebezpieczeństwie był jeszcze przed chwilą…
On…
Micel Biodermy, cudownie uratowany przed zeżarciem przez Thora – trzymiesięcznego szczeniaka owczarka niemieckiego 😀 😉
Jakieś czas temu wzięłam udział w konkursie Biodermy Wielkie Testowanie wygrałam w pierwszym etapie i dzięki temu mogłam przetestować Bioderma Sebium H2O Płyn micelarny do oczyszczania twarzy i zmywania makijażu do cery mieszanej, tłustej i trądzikowej.
Całkiem przyjemny Dwufazowy płyn do demakijażu oczu Nivea :).
Woda micelarna do demakijażu z płatkami róż Nuxe :).
Wszechstronny płyn micelarny – Vichy, Purete Thermale, Soluzione Micellare 3 in 1 (Płyn micelarny 3 w 1).
Wspominałam Wam już ostatnio, że przechodzę kurację kwasami. W związku z tym musiałam przestać używać do mycia buzi mydełka Clinique i przejść na bardziej delikatny sposób oczyszczania skóry. Wybrałam do tego płyn micelarny Vichy, Purete Thermale, Soluzione Micellare 3 in 1 (Płyn micelarny 3 w 1) i jak się już pewnie domyślacie był to trafny wybór.
Bardzo dobry, ale nie idealny płyn micelarny Ideal Soft.
Delikatne mleczko do demakijażu z olejkiem morelowym Balea.
Mleczko do demakijażu Balea znalazło się wśród moich wiosennych zakupów z DM. Sama nigdy nie wybrałabym sobie takiego kosmetyku, więc w sumie czasem fajnie, jak zakupy robi nam ktoś inny, bo możemy spróbować nowych rzeczy.
Ulubione w listopadzie:)
Balea – chusteczki do demakijażu, do skóry mieszanej 3w1.
Opakowanie jest typowe dla chusteczek nawilżanych. Łatwo się otwiera i zamyka, a taśma działa do samego końca. Producent obiecuje szybkie i dokładne oczyszczenie twarzy, nie tylko z brudu i łoju ale, nawet z wodoodpornego makijażu. Dodatkowo mają one matowić skórę. Pachną bardzo delikatnie, a jednocześnie świeżo, owocowo. Są dobrze nasączone i odpowiedniej wielkości, mają strukturę podobną do plastra miodu.