Neess zielona nuta 7593 i jesień tez może być zielona :)

Neess zielona nuta 7593

Przyszła jesień, a wraz z nią naszła mnie ochota po pierwsze na hybrydy, a po drugie na jakieś takie bardziej jesienne przygaszone kolory. Zastanawiałam się nad ciemną śliwką, ale ostatecznie zostałam przegłosowana i zarówno bratowa, jak i moja córka stwierdziły, że najpiękniejsza z całej mojej skromnej kolekcji hybryd jest Neess Zielona Nuta 7593.

Długo nie robiłam hybryd, bo i nie było na czym robić, teraz mam fajne mocne paznokcie, które odrosły przede wszystkim dzięki suplementom diety, o których pisałam Wam między innymi<<tutaj>>. Skoro już mam co malować, to szkoda było tego nie zrobić. Wybór padł na lakier hybrydowy Neess Zielona Nuta 7593, który przyjechał ze mną z Meet Beauty. Jest to zieleń, ale taka zgaszona, najbliżej jej chyba do pastelowej oliwki. Nie od początku byłam przekonana do tego koloru, ale dziewczynom się tak bardzo podobał, że mnie namówiły. 

Sam lakier jest dość gęsty, ale bez przesady, maluje się nim całkiem dobrze, ładnie kryje i ma wygodny pędzelek. Do osiągnięcia zadowalającego krycia i koloru wystarczą dwie warstwy. Bałam się trochę, że skóra będzie wyglądać przy nim jakoś trupio, bo to trochę taki szpitalny kolor, ale nic podobnego. Wręcz przeciwnie pięknie komponuje się z opaloną skórą dłoni. Zresztą zobaczcie sami.

Neess Zielona Nuta 7593

Neess zielona nuta 7593 Neess zielona nuta 7593 Neess zielona nuta 7593

To naprawdę przyjemny kolor, który z powodzeniem można łączyć z wieloma innymi. Świetnie też wyglądał z kremem, czy szarością, ale ja jakoś ostatnio najbardziej lubię, kiedy wszystkie paznokcie są w  tym samym kolorze.

Dajcie koniecznie znać, jak Wam się podoba Neess Zielona Nuta 7593 i co teraz nosicie na paznokciach? Szukam inspiracji na następny mani:).