Nova Kosmetyki, Olejek do demakijażu twarzy i oczu GoCranberry

Olejek do demakijażu twarzy i oczu GoCranberry

Olejków do mycia twarzy używałam na długo przed tym nim stało się to modne, ale wtedy nie mogłam jeszcze o nim napisać, bo to było kilka lat przed założeniem bloga. Moim pierwszym kosmetykiem tego typu był olejek pomarańczowy z Biochemii Urody i byłam nim zachwycona, potem olejki do mycia robiłam sama. Do tej pory z przyjemnością sięgam po takie produkty zarówno w pielęgnacji ciała jak i twarzy, chociaż przyznam szczerze, że obecnie wybieram raczej te gotowe.  GoCranberry, Olejek do demakijażu twarzy i oczu bardzo mnie, więc zainteresował, jeśli jesteście ciekawi jak się sprawdził zapraszam do czytania.

Czytaj dalej

Pielęgnacja skóry przez cztery pory roku. Azjatyckie inspiracje Barbary Kwiatkowskiej

Pielęgnacja skóry przez cztery pory roku. Azjatyckie inspiracje  Książki uwielbiam, gromadzę je, wypożyczam, kupuje, czytam, ale czy ja potrafię o nich pisać? Nigdy chyba jeszcze nie zrobiłam recenzji książki, ale ta jest o urodzie, to może będzie łatwiej, a wy już sami ocenicie, jak mi poszło. Opowiem Wam dzisiaj o świeżo przeczytanej lekturze  Pielęgnacja skóry przez cztery pory roku. Azjatyckie inspiracje Barbary Kwiatkowskiej.

Czytaj dalej

Meet Beauty 2018 – najlepsza konferencja urodowa i jak taniej podróżować w weekend

Meet Beauty 2018 IV edycja

W zeszły weekend miałam ogromną przyjemność po raz drugi wziąć udział w świetnej konferencji dla blogerów urodowych, czyli Meet Beauty 2018. Jak było? Czy mi się podobało? Dlaczego popłakałam się ze śmiechu ze sto razy? I czemu nie było dla mnie miejsca w pociągu? I jak podróżować taniej w weekend? O tym dowiecie się już za chwilę.

Czytaj dalej

Swiss Image kuracja regeneracyjna i wzmacniająca do zniszczonych włosów z kwiatem czarnego bzu

kuracja regeneracyjna i wzmacniająca do zniszczonych włosów

Swiss Image to szwajcarska firma, która na ryku farmaceutycznym i kosmetycznym działa już od ponad 50 lat. Jej produkty to profesjonalne kosmetyki do pielęgnacji włosów i skóry głowy powstałe na bazie  alpejskiej wody glacjalnej, która ma wyjątkowe właściwości. Są tu także inne składniki naturalne pochodzące z obszarów Szwajcarii, a tu produkcja kosmetyków obwarunkowana jest licznymi rygorami. Nie są to jednak produkty czysto naturalne, ale na plus zaliczyć im można, brak parabenów i silikonów. Czytaj dalej

Czarne mydło i rękawica Kessa

Czarne mydło i rękawica Kessa

Czarne mydło nie jest dla mnie nowością, w pielęgnacji twarzy używam go od dawna, ale zawsze byłam ogromnie ciekawa, jak wypadnie w połączeniu z rękawicą Kessa. Czytałam wiele zachwytów na temat tej rękawicy i wykonywanego za jej pomocą peelingu. Jak mi się spodobał i czy rękawica Kessa zdała egzamin ? Tego dowiecie się już za chwilę. Czytaj dalej

Orzeźwiająca Mięta – Pielęgnujący Balsam Do Ust Nivea Pop-Ball Lip Balm

 Nivea Pop-Ball Lip Balm

Nivea w swej ofercie ma ostatnio dużo nowości i muszę przyznać, że naprawdę z przyjemnością je testuję. Ostatnio w moje ręce wpadł balsam w jajeczku  Nivea Pop-Ball Lip Balm o smaku orzeźwiającej mięty. Przyznam, że nie zbyt lubię miętowe pomadki, bo nie lubię uczucia chłodu, które dają i trochę żałowałam, że nie trafiła mi się malina z jabłkiem. Czy zmieniłam zdanie? O tym dowiecie się już za chwilę.

Czytaj dalej

Holika Holika Skin Rescuer Mask Sheet Vita C

holika holika maska w płachcie z witaminą c

Lubię maski w płachcie za łatwość aplikacji i za to, jak bezproblemowo się je ściąga w porównaniu na przykład z maskami z glinki. Już jakiś czas temu kupiłam sobie Holika Holika Skin Rescuer Mask Sheet Vita C, ale jak to u mnie zwykle bywa, maska musiała najpierw swoje odleżeć. Wczoraj w końcu po nią sięgnęłam i opowiem Wam, jak mi się sprawdziła.

Czytaj dalej

Dobry i tani płyn micelarny, czyli nawilżający płyn micelarny Eveline

Dobry i tani płyn micelarny, czyli nawilżający płyn micelarny Eveline

Płyn micelarny to u mnie produkt pierwszej potrzeby. W dodatku zwykle nie wystarcza mi jedna butelka, bo mam dwie łazienki i rano zwykle korzystam z tej na górze, a w trakcie dnia lub wieczorem chętniej zmywam makijaż na dole. Swoją skórę oczyszczam zawsze wieloetapowo. Czyli najpierw wstępnie zmywam makijaż płynem micelarnym lub olejkiem, a potem jeszcze dwukrotnie myję żelem. Nigdy nie zapominam też o toniku. Nawilżający płyn micelarny Eveline, kupiłam całkiem przypadkiem podczas zakupów w Biedronce, a okazał się naprawdę godny plecenia.

Czytaj dalej