Uwielbiam moje jasne włosy. Przyzwyczaiłam się już w miarę do zmiany koloru i bardzo dobrze czuję się w jasnych. Jednak najlepsze w blondzie jest to, jak wiele daje możliwości. Kolory, które do tej pory były dla mnie niedostępne (bo na ciemnych i tak nie wyjdzie), mam teraz w zasięgu ręki i nie zawaham się po nie sięgnąć. Pastelowe różowe włosy chodziły za mną od dawna, a teraz nie ma już żadnych przeszkód, żeby sprawdzić jak w nich wyglądam.
Archiwum kategorii: Lifestyle
Czy warto farbować włosy z Ultraplex ’em ?
Ultraplex Joanna pierwszy raz rzucił mi się w oko w małej drogerii, gdzie akurat robiłam zakupy. Obejrzałam go dokładnie i odłożyłam z zamiarem, że niedługo do niego wrócę i nie wróciłam, bo w międzyczasie dostałam go do przetestowania. Zestaw jednak czekał na swoją kolej, aż nadejdzie pora farbowania włosów i w końcu się doczekał.
Makowiec po przejściach, pierniki na ostatnią chwilę, opowieść wigilijna i niech już wreszcie przyjdą Święta ;)
Jutro Wigilia, więc w wielu domach trwają już ostatnie przygotowania, w innych dalej nie wiadomo, w co ręce włożyć i jak z tym wszystkim zdążyć. U mnie trochę tak i trochę tak, bo choinka już dawno stoi, ale w sumie gotowy mam tylko makowiec, a w dodatku jest to makowiec po przejściach.
Peeling do ciała orzechowo-cukrowy z olejem arganowym Spa Professional:)
Ostatnio zapragnęłam ładnie zapakowanego i pięknie pachnącego peelingu do ciała. Takiego, żeby od razu chciało mi się go używać, bo bywa z tym u mnie różnie. Skusiłam się na Peeling do ciała orzechowo-cukrowy i odprężająco-stymulujący w jednym i zaraz się dowiecie czy spełnił moje oczekiwania.
Kobieca logika, srebrne włosy oraz wątpliwy, acz skuteczny sposób, który sprawił, że przestałam lubić słodycze :)
A pamiętacie, jak Wam pisałam, że nigdy już nie będę rozjaśniać włosów? Nie? To dobrze, bo ja też nie pamiętam ;). Chociaż w sumie to nie mam zamiaru rozjaśniać, chcę zrobić dekoloryzację, bo chodzi mi po głowie radykalna zmiana koloru i biorę Was wszystkich na świadków, że jeśli czegoś nie zrobię, to najpewniej eksploduje albo coś w tym rodzaju.
Serial i książka, które polecam oraz ciasto pomarańczowe, aloes, kurkuma i strasznie sroga zima ;)
Cały ten tydzień spędziłam w domu. Dzieci chorują, więc nie miałam innego wyjścia. Wczoraj choroba czaiła się i na mnie, ale dostałam od Was tyle życzeń zdrowia, że chyba nie ma śmiałości się u bardziej rozgościć. Pomagają mi też w tym pewne specyfiki, o których napiszę Wam za chwilę. Przy okazji chcę Was też zachęcić do zwrócenia uwagi na świetny serial oraz książkę, a także kilka innych rzeczy.
Rude lekcje fotografii :)
Na początku listopada Natalia z bloga Jest rudo, na swojej grupie na Facebooku zamieściła ofertę współpracy dla blogerów chcących podszliwować swoje umiejętności fotografowania. Prace Natalii podziwiam już od dawna, więc od razu się zgłosiłam i bardzo mnie ucieszyło, kiedy to właśnie mój blog między innymi został wybrany. Tak właśnie w moje ręce wpadły trzy wybrane lekcje fotografii.
10 rzeczy na które nie szkoda mi pieniędzy :)
Są rzeczy, na które szkoda mi pieniędzy, są też takie, na które nigdy ich nie żałuję, bo nieraz się już niestety przekonałam, że co tanie to drogie.
Relacja ze spotkania Blogerów Urodowych Beauty Flash w Krakowie :)
Spotkania blogerów to dla mnie nowość, mimo iż bloguję już ponad 3 lata, jakoś nie miałam śmiałości, zapisywać się na takie wydarzenia. W tym roku postanowiłam jednak zmienić swoje podejście i nadarzającym się okazją zacząć mówić TAK. Tym właśnie sposobem znalazłam się na moim pierwszym spotkaniu Blogerów Urodowych Beauty Flash w Krakowie.
Pielęgnujący zestaw do ciała z wyciągiem z zielonej herbaty i olejkiem z trawy cytrynowej DemoFuture:)
Zapachy zielonej herbaty i trawy cytrynowej to jedne z moich ulubionych, dlatego z chęcią sięgnęłam po pielęgnujący zestaw do ciała z wyciągiem z zielonej herbaty i olejkiem z trawy cytrynowej Dermo Future. Spodziewałam się świeżego letniego aromatu, tymczasem okazał się on zupełnie inny. Czy mi się spodobał? O tym dowiecie się, czytając wpis.