Zawartość jesiennego pudełka Paese Box :)

Paese BoxOd kilku dni męczy mnie przeziębienie, niby się trzymam, niby nie jestem bardziej chora, ale lepiej też mi wcale nie jest. Trwam, więc sobie w takim stanie zawieszenia nie mogąc się zdecydować, czy się rozchorować, czy może wyzdrowieć. Skłaniam się jednak do tego drugiego, a nic tak przecież nie poprawia nastroju, jak drobne przyjemności. O moje lepsze samopoczucie postanowiło zadbać Paese, przysyłając mi swoje pudełko Paese Box.

Czytaj dalej

Odważne usta, czyli Kredka do ust Lip Pencil Mexmo w kolorze 103

Kredka do ust Mexmo

Odważne usta w mocnym zdecydowanym kolorze to u mnie nowość. Rzadko się na takie decyduję, bo niestety natura obdarzyła mnie wąskimi małymi ustami. Kiedy jednak przyszła do mnie ta śliczna Kredka do ust Lip Pencil Mexmo w kolorze 103, czyli pięknej, soczystej fuksji nie mogłam się jej oprzeć.

Czytaj dalej

Rozświetlająca zielona baza pod makijaż Mexmo Perfect Skin + linkowe party :)

Matująca zielona baza pod makijaż Mexmo

Przez ostatnich kilka lat w ogóle nie sięgałam po bazy pod makijaż. Przestałam po prostu wierzyć, że coś może pomóc na moje świecenie. Jednak na przestrzeni ostatniego roku, moja skóra się troszkę zmieniła, mam mniejsze problemy z trądzikiem, udało mi się także ciut opanować świecenie. Co za tym idzie, chętniej eksperymentuje z kosmetykami, których do tej pory nie używałam. Roświetlająca zielona baza pod makijaż Mexmo przyszła do mnie wczesną wiosną, ale jakiś czas przeleżała w szufladzie, czekają na swoją kolej. Jak się sprawdziła? Czy się z nią polubiłam? Tego wszystkiego dowiecie się, czytając dalej.

Czytaj dalej

Dobry i tani tusz do rzęs – Eveline Volumix Fiberlast Mascara Lenght & Curl Up :)

dobry i tani tusz do rzęs

Tusz do rzęs to zdecydowanie kosmetyk bez którego nie ruszam się z domu. Moje rzęsy są co prawda gęste, niestety są też dość krótkie i niepodkreślone wyglądają bardzo niepozornie. Lubię kiedy rzęsy są widoczne, bo wtedy oczy nabierają innego wyrazu. Dzisiaj chcę, więc Wam pokazać dobry i tani tusz do rzęs, czyli Eveline Volumix Fiberlast Mascara Lenght & Curl Up.

Czytaj dalej

Dziewczęcy rumieniec z Shiseido Luminizing Satin Face Color RD 103 :)

Shiseido Luminizing Satin Face Color RD 103

Róż dla mnie to taka kropka nad „i” jeśli chodzi o wykończenie makijażu i od kilku lat jestem jego wielką miłośniczką. Chociaż mocno ograniczyłam moje różowe zapasy i obecnie posiadam tylko cztery sztuki moja miłość do tego rodzaju kosmetyków nie słabnie, wręcz przeciwnie. Rozsądek bierze jednak górę i to co mam obecnie na razie mi wystarczy. Dzisiaj  opowiem o moim ostatnim odkryciu, czyli różu do policzków Shiseido Luminizing Satin Face Color RD 103, który przybył do mnie z perfumerii internetowej Perfumesco.  Czytaj dalej

Wosk do brwi Mexmo – mój pierwszy kosmetyk do stylizacji brwi :)

wosk do brwi mexmo

Moje brwi to temat rzeka. Kiedyś grube i gęste, takie jak teraz są pożądane. Jednak kiedy byłam nastolatką to takie brwi wcale modne nie były. Regulowałam je, więc zawzięcie i po latach zrobiły się dość cieniutkie. Mniej więcej dwa lata temu zapragnęłam mieć znowu grubsze brwi i postanowiłam je sobie zapuścić i co ? I niestety nie jest to wcale takie łatwe.

Czytaj dalej

Gąbka do podkładu Multiblender Mexmo, czy polubiłam taką aplikację podkładu?

Gąbka do podkładu Multiblender mexmo

Od lat nakładam podkład palcami i ten sposób wydawał mi się najlepszy, przynajmniej dopóki nie zaczęłam eksperymentować z innymi metodami. Ostatnio się przełamałam i skusiłam się na szczotkę do podkładu, a kiedy ta okazała się bardzo fajna, postanowiłam wypróbować także gąbeczkę w kształcie jajka. Ta którą widzicie to Gąbka do podkładu Multiblender Mexmo i jeśli jesteście ciekawi, czy polubiłam również tą metodę aplikacji podkładu zapraszam do czytania.

Czytaj dalej

Podkład matujący Mexmo Stay Mat Foundation i w końcu się nie świecę :)

Podkład matujący Mexmo

Odkąd pamiętam szukałam podkładu idealnego, takiego który byłby w miarę lekki, ale ładnie kryjący. Jednak przede wszystkim takiego, który pozwoliłby mi się cieszyć ładną, nie świecącą mocno skórą dłużej niż godzinę. Nie jest to łatwa sprawa i naprawdę rzadko udaje mi się znaleźć kosmetyk, z którego byłabym naprawdę zadowolona. Natomiast znalezienie tego idealnego, który by nie miał żadnych wad wydaje mi się po latach nie możliwe. Chociaż jeszcze wiele przede mną i nie poddaję się, ale zmieniłam trochę podejście nie szukam już ideału. Szukam po prostu produktu dobrego i muszę Wam powiedzieć, że ostatnio ku mojej wielkiej radości właśnie na taki trafiłam. Z przyjemnością przedstawiam Wam, więc podkład matujący Mexmo Stay Mat Foundation.

Czytaj dalej